Hairy Tale Cosmetics – Biana – Emolientowa maska do włosów o średniej i wysokiej porowatości
Mam wrażenie, że od 2 lat otaczają mnie tylko produkty do włosów z Hairy Tale Cosmetics. I moja fascynacja nimi nie spada, a wręcz chce dosłownie wszystko. Na szczęście zapasy, jakoś jeszcze trzymają mnie w ryzach. Co ciekawe, póki co nie poświęciłam im za wiele miejsca na blogu. Bo opisałam tylko ich co-washe, czyli Murky i Fluffy, które kocham bezgranicznie i mimo, że nie jestem już wstanie zliczyć ile opakowań już zużyłam. A lecę jedno za drugim od 2 lat, to nadal nie zdecydowałam się, który wolę bardziej i po prostu używam ich zamiennie. Dziś w końcu Biana, którą kupiłam w dniu premiery! Kto policzy ile czasu u mnie spędziła?